Czy wiecie, że umowa śmieciowa, popularna na rynku, nie daje Wam tych samych praw, co umowa o pracę?
Edukacja szkolna nie przygotowuje Was do realiów rynku pracy. Nie uczycie się, czym różni się umowa o pracę od umowy śmieciowej, co może Wam grozić przy tym drugim typie umowy. Szkoła nie uczy, w jaki sposób przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej, czy jak negocjować wynagrodzenie.
Wiedzieliście, że to pracodawca powinien określić ofertę zatrudnienia, a nie od Was oczekiwać, że podacie stawkę, za którą będziecie pracować?
Pracodawcy chcą zatrudniać na śmieciówkach. Mówią: „dostaniecie 200 zł więcej, będzie super”. Może na ten moment będzie to dla Was dobrym rozwiązaniem, bo nie myślicie jeszcze o swojej emeryturze – to normalne w tym wieku. Składki emerytalne są ważne, ale to nie wszystko…
Pamiętajcie, umowa o pracę daje większą ochronę, wliczając płatny urlop czy zwolnienie lekarskie.
Nikogo nie dziwi 100% płatny urlop wypoczynkowy. My, Lewica, chcemy doprowadzić do tego, aby również L4 płatne było w 100%. Dość kary za chorowanie! Skoro mamy czas, żeby wypocząć, musimy mieć też czas, żeby wyzdrowieć.
Pracując na umowie śmieciowej nie macie tych praw. Dlatego istotne jest, abyście byli świadomi różnicy między umową o pracę a umową śmieciową.
Nasza propozycja zakłada również większą kontrolę nad przestrzeganiem prawa pracy, w tym walkę z bezpłatnymi stażami i zabezpieczenie dla działalności związkowej.
Dodatkowo, nasza reforma praworządności zakłada zwiększenie liczby sądów pracy, abyście mogli bronić swoich praw bez konieczności podróżowania setki kilometrów i czekania kilku lat na rozpoczęcie rozprawy sądowej. Bo cóż to jest za sprawiedliwość, która przychodzi dopiero po latach?
Wprowadzimy także zabezpieczenie przed niesłusznym zwolnieniem z pracy, zwłaszcza w przypadku działalności związkowej.
Prawo pracy będzie w Polsce przestrzegane. Do tego doprowadzi Lewica!