Wczoraj odbyło się wysłuchanie publiczne w Kostrzynie nad Odrą zorganizowane przez Lewica. W przeciwieństwie do rządzących, My zdecydowaliśmy się wysłuchać głosu opinii publicznej, głosu ludzi, którzy od pierwszych godzin wystąpienia katastrofy ekologicznej, walczyli na pierwszej linii frontu z masowym pomorem ryb. Podczas, gdy w ministerstwach oraz agendach rządowych kłócono się kto ponosi odpowiedzialność za stan polskich rzek.
Do dziś Ministerstwo Klimatu, Infrastruktury, wojewodowie, Wody Polskie, wojewódzkie inspektoraty ds. środowiska nie wiedzą kto zawinił ws. Odry i przede wszystkim, co było powodem zatrucia rzeki?
Odra w Polsce traktowana jest jako rzeka techniczna. A rzeka ta jest miejscem życia setek tysięcy gatunków zwierząt. Na skutek masowego pomoru ryb spodziewam się problemów branży turystycznej na terenach położonych w bliskiej odległości od Odry. Pracę mogą stracić setki, a za chwile tysiące osób zatrudnionych w przedsiębiorstwach.
Rząd ignoruje problem, ale My w waszym imieniu będziemy zadawać niewygodne pytania i wymuszać od władzy odpowiedzi na nie!