Jestem nietypowym przykładem polityczki, która mówi prawdę. Najczęściej wtedy, kiedy nie wpisuje się ona w oczekiwania. Wszyscy chcielibyśmy postawić tego drania, Putina, przed Międzynarodowym Trybunałem w Hadze . Niestety, Rosja po aneksji Krymu wycofała się ze Statutu Rzymskiego i nie jest stroną Trybunału.
Jedyną możliwością jest, że ktoś wyda Szojgu i Putina. W Rosji musi nastąpić przewrót, tak jak w Libii, gdzie w wyniku powstania obalono Muammara Kaddafiego. Kaddafiego przez lata nie udało się postawić przed żadnym międzynarodowym trybunałem.
Tylko, jeśli Rosjanie opowiedzą się za demokracją, odczują sankcje i obalą Władimira Putina, będzie można osądzić jego i innych, odpowiedzialnych za wojnę w Ukrainie .