Kiedy przeczytałam ten homofobiczny bubel prawny złożony przez Kaja Urszula Godek, przesycony mową nienawiści – pomyślałam. Matko, jak głupie to jest, że dziecko może zostać biseksualnym czy homoseksualnym pod wpływem ujrzenia kolorowego opakowania flamastrów.
Pani Kaja Godek przyznała: że nie ma do mnie żadnego szacunku. Mnie i miliony ludzi w Polsce Pani Godek tym projektem pluje centralnie w twarz i robi to z nieukrytą satysfakcją.
Jestem Polką. Jestem matką. Jestem osobą nieheteronormatywną. Taka jestem. I się nie zmienię! To, jacy jesteśmy, jaką mamy tożsamość czy orientację, nie jest spowodowane łopotem tęczowych flag!
Mamy tak samo czerwoną krew jak osoby hetero. Oddychamy tak samo przez płuca. Robimy zakupy w tym samym warzywniaku. Zapadamy na te same choroby. Leczymy się w tych samych szpitalach. Na cmentarzach będziemy spoczywać obok siebie. Słowem – jesteśmy LUDŹMI!